Zastępca szeryfa Josh Fiorelli patrolował Kissimmee na Florydzie, gdy zauważył coś, co wyglądało jak gruz na poboczu drogi.
Podchodząc bliżej, zdał sobie sprawę, że to ranny pies, potrącony przez samochód i walczący o oddech.
Czekając na pomoc, usiadł obok niej i delikatnie ją pocieszył, żeby nie czuła się samotna. Jego drobny akt współczucia poruszył serca ludzi na całym świecie.