Jak to możliwe? Kamera drona zarejestrowała coś, czego nikt się nie spodziewał. Wszystko wyglądało zupełnie normalnie w spokojny letni dzień, gdy ekipa filmowa postanowiła wznieść drona nad las.
Powietrze było ciepłe, promienie słońca przebijały się przez drzewa, a odgłosy natury wypełniały przestrzeń.
Dron wznosił się coraz wyżej, a jego kamera przesyłała wyraźny i stabilny obraz. W pewnym momencie operator zauważył dziwny ruch między drzewami. Początkowo wyglądało to jak gra światła i cienia, lecz po chwili kształt stał się wyraźny — była to duża, biała istota, której oczy błyszczały w przefiltrowanym świetle słońca.

Wszyscy członkowie ekipy oniemieli. Nikt nie spodziewał się czegoś takiego w tym spokojnym lesie. Dron nadal nagrywał, a stworzenie poruszało się ostrożnie, jakby wiedziało, że jest obserwowane. Chwila trwała zaledwie kilka sekund, ale wystarczyła, by całkowicie zmienić postrzeganie miejsca, które uważali za dobrze znane.
Gdy później obejrzeli nagranie, nikt nie wiedział, co o nim myśleć. Czym była ta postać? Złudzeniem światła, nieznanym gatunkiem czy czymś naprawdę niewytłumaczalnym? Jedno było pewne — dron uchwycił moment, który na zawsze pozostanie w pamięci wszystkich.